W poprzednim artykule obiecaliśmy porównać ten silnik N20 z topowymi konkurentami M3 i M4. Dotrzymaliśmy słowa! Zwiększamy jego moc do 400 KM, porównamy go z czołowymi rywalami i sprawdzimy, czy ten silnik wytrzyma.
Przypomnę krótko o naszym projekcie i poprzednim artykule/serii. Mamy silnik N20, który jest w pełni seryjny pod względem podzespołów, jedynie z turbosprężarką Stage 3. Zamierzamy zwiększyć jego moc i spróbować znaleźć maksymalne możliwości, aby wyprzedzić wszystkich. W poprzednim artykule/wideo, przy 353 KM, intensywnie rywalizowaliśmy z konkurencją. W tym artykule, przed zwiększeniem mocy, postanowiliśmy przeprowadzić diagnostykę silnika, aby sprawdzić, czy coś jest uszkodzone. W tym celu odwiedziliśmy Petrovkę i najpierw sprawdziliśmy filtr oleju pod kątem obecności opiłków.
Nasi przyjaciele z Dark Horse, którzy tuningowali ten samochód, zasugerowali, żeby sprawdzić i wymienić świece zapłonowe. Po ich demontażu okazało się, że są w złym stanie i prawdopodobnie nigdy nie były wymieniane od zakupu. Wymieniliśmy świece, a przy oględzinach endoskopem nie zauważyliśmy żadnych zmian. Potem zrozumieliśmy, że przy 353 KM silnik N20 trzyma się dobrze, nie ma żadnych problemów, więc można kontynuować. Zgodnie ze starą procedurą przywieźliśmy samochód do Dark Horse. Ponieważ tym razem chcieliśmy osiągnąć maksymalną moc, w poprzednim teście na 352 KM nic nam nie przeszkadzało, po prostu się zatrzymaliśmy. Teraz planujemy uzyskać 400 KM lub więcej. Dlatego postanowiliśmy zalać 100-oktanowy paliwo i dodać alkoholu/etanolu, tworząc mieszankę około E20. Jak zwykle oddałem samochód i szybko się stamtąd wyniosłem, ponieważ boję się oglądać, jak przyspiesza na stanowisku, a każdy jej przyspieszenie może być ostatnim.
Po dniu otrzymaliśmy dobre wieści – udało się wycisnąć aż 395 KM, a silnik nadal działa, mimo że przeszedł około 50 pomiarów na stanowisku. Oczywiście, marzyły nam się 400+ KM, ale turbina zaczęła tracić wydajność pod koniec, więc nie chcieliśmy jej nadmiernie obciążać. Im bardziej zwiększamy ciśnienie doładowania, tym mniejsza efektywność turbiny, co prowadzi do wzrostu temperatury powietrza dolotowego i zwiększa ryzyko detonacji oraz innych problemów. Dlatego zwiększyliśmy moc do maksimum, ale z zachowaniem ostrożności. Wyobraźcie sobie – to standardowy silnik, nikt nie wymieniał tłoków ani korbowodów, testujemy czysty stockowy silnik przy przebiegu 190 000 km. Wielu z was pewnie już go skreśliło, a on już wyciągnął 353 KM. A my zdołaliśmy wycisnąć ten biedny N20 w stanie stock na 395 KM. Ryzykujemy, że może pęknąć w każdej rywalizacji, więc chcemy dowiedzieć się, ile naprawdę wytrzymuje, jaki ma potencjał i pokazać wam to.
Od razu zabrałem samochód na testy na Borispolską, aby zmierzyć przyspieszenie 100-200 km/h, sprawdzić stabilność jazdy i zbierać logi. Mimo że droga była lekko mokra, testowałem 100-200 km/h i natychmiast wysyłałem logi do Dark Horse. Zrobiliśmy około 10 pomiarów 100-200 km/h. W poprzednim wideo/artykule, przy 352 KM, wznoszenie lub równa nawierzchnia zajmowało około 11,5 sekundy, a zjazd z góry 10,5 sekundy. Tym razem udało nam się zredukować czas o sekundę w każdym przypadku, naszym celem było zejście poniżej 10 sekund. To może być jakiś światowy rekord dla N20. Udało się osiągnąć czas 10,5 sekundy pod górę i 9,5 sekundy z góry.
Teraz przechodzimy do najgorętszej i najbardziej ekscytującej części – starcia z topowymi konkurentami.
I wszystko wydawało się idealne i radosne, poza wyścigami z M4 na Borispolskiej, gdzie pod koniec pojawił się Check Engine. Oczywiście nikt się tego nie spodziewał, a samochód zaczął działać nierówno. Zgasiliśmy silnik, uruchomiliśmy ponownie – wszystko wydawało się w porządku. Nie było możliwości sprawdzenia błędu, pomyśleliśmy, że może to był jakiś problem z ciśnieniem doładowania lub coś podobnego i ruszyliśmy z powrotem na Borispolską, aby ścigać się z M4. W drodze powrotnej M4 zaczęła jechać coraz szybciej, ale pomyśleliśmy, że to może być kwestia ustawień. Mieliśmy jeszcze jednego rywala – M235 z napędem na wszystkie koła i Stage 2 BootMod3.
Wyścigi z M235 nie były dla nas zbyt satysfakcjonujące. Coś było nie tak, ale M235 w standardzie z napędem na wszystkie koła nie mogło jechać jak M4. Wróciliśmy do naszej bazy, myśląc, że wszystko jest w porządku, silnik cały, nagrane wszystkie wideo – kręci się! Ale przy wjeździe na parking zaczęliśmy czuć, że samochód wibruje, a silnik działał nierówno. Sprawdziliśmy błędy – nie było ich wiele, ale było widać nierówną pracę silnika. Wokół samochodu zaczął pojawiać się zapach spalonego oleju. Pojawiło się podejrzenie, że silnik mógł się uszkodzić.
W następnym artykule zabierzemy samochód do warsztatu, wykonamy szereg diagnostyk i postawimy ostateczną diagnozę.

Comentarios